poniedziałek, 27 sierpnia 2012

Harry :*


Mieszkasz z chłopcami już dobre pół roku   .Rodzina i znajomy zawsze pytali cię jak to możliwe że jesteś otoczona piątką przystojniaków , i między tobą i żadnym z nich nic nie iskrzyło . Powolnym krokiem zeszłaś do kuchni , zastałaś już przy stole Liam’a . Tak on zawsze był rannym ptaszkiem , siedział i czytał gazetę popijając sok . Uśmiechnęłaś się i mocno go przytuliłaś .
Li: O cześć [ T.I] – Objął cię swoim  ramieniem i miło się uśmiechnął
Przywitałaś się i  nalałaś sobie do szklanki soku.  Usiadłaś naprzeciwko  chłopaka
Li: Idziemy dzisiaj wieczorem całą szóstką do kina , pamiętasz ? – Odgarnął ci włosy z twarzy i szczerze się uśmiechnął
Ty: Oczywiście że pamiętam – Uśmiechnęłaś się z pod szklanki . Liam był dla ciebie takim wsparciem , jedyny z tego domu miał trochę powagi i często pomagał ci utrzymać porządek .Dużo ze sobą rozmawialiście , był idealnym przyjacielem.Usłyszeliście jak ktoś skacze po schodach .
Li: A kogo tak głośno niesie ?  - Oboje zaczęliśmy się śmiać .Po chwili w kuchni znalazł się uśmiechnięty Niall , a za nim Louis .
N: Cześć siostrzyczko
Niall zawsze na powitanie mocno cię przytulał ,  robił to najlepiej , czasami składał też przyjacielski pocałunek w policzek .Kiedy miałaś zły dzień on zawsze cię pocieszał , był taki słodki i niewinny . Kochaliście się jak rodzeństwo .
Ty: Cześć blondasku , na co masz ochotę ?? – Zazwyczaj ty robiłaś mu jedzenie , bo jak to Niall mały leniuszek nie miał sam ochoty  robić jedzenia .
N: Poproszę kanapkę – Uśmiechnął się i usiadł obok Liam'a
Louis to takie duże dziecko zawsze jak witał cię rano , zabawnie ci dokuczał , tym razem bawił się twoimi włosami . Był dla ciebie jak starszy brat , doradzał ci , pomagał ci we wszystkim.
Ty: A ty Louis co byś chciał ?? – Uśmiechnęłaś się w jego stronę i poczochrałaś mu fryzurę
Lou: Mała układałem tą fryzurę jakieś 40 minut – Zrobił naburmuszoną minę – Ale w przeciwieństwie do Niall’a potrafię  zrobić sobie śniadanie – Złapał ręcznik i rzucił nim  w blondyna .
Od razu zaczęła się wojna miedzy chłopakami a wszyscy na około się śmiali . Nagle do domu wparował Zayn , który spędził noc u Perrie .
Z: Cześć chłopcy , cześć [T.I.] – Obdarzył cię pocałunkiem w policzek i szeroko się uśmiechnął . Zayn to taki twój przyjaciel od poprawy humoru i od pomocy z włosami . Dogadywaliście się i często dużo rozmawialiście .
Z: Gdzie macie Hazze ?? – Spytał rozglądając się po kuchni . Nie zdziwiła cię jego nie obecność ponieważ lubił pospać sobie do 11 .
Lou: No jak to przecież Książe Harold śpi do 11 albo 12 – Zaśmiał się a zaraz po nim już każdy z was. Dosiadłaś się do chłopaków i jedliście śniadanie . Po jakimś czasie zauważyłaś  w drzwiach , bladego Harrego  który trzymał się za brzuch .
Ty: O matko Harry co ci jest ?? – Wystraszona podeszłaś do chłopaka i dotknęłaś  dłońmi jego bladej twarzyczki . Harry miał dwa oblicza , małe , słodkie dziecko i romantyczny dżentelmen .Zawsze dużo rozmawialiście , śmialiście się . Spędzaliście ze sobą najwięcej czasu , po prostu byliście podobni .I to on strasznie ci się podobał .
H: [T.I.] boli mnie brzuszek – Zrobił smutną minę i mocno się do ciebie przytulił . Zrobiło ci się go tak strasznie żal , wyglądał tak słodko , był taki delikatny .
Lou: Ojej naszego małego Harruśia boli brzuszek – Zażartował sobie , Harry spojrzał na niego obojętnie .
Ty: Ooo biedaku , połóż się do łóżka , przyniosę ci zaraz kropelki – Pogłaskałaś go po głowie i po brzuchu . Wtuliłaś swoją głowę w jego ramię prowadząc go na górę .Na jego twarzy pojawił się uśmiech .Usłyszałaś śmiechy chłopaków i cichy szept . Położyłaś Harrego do łóżka , przykryłaś go kołdrą i pogłaskałaś po głowie słodko się do niego uśmiechając . Widocznie podobało mu się to że tak się nim opiekujesz , bo co jakiś czas na jego twarzy gościł uśmiech . Pobiegłaś do kuchni po krople , chłopcy cały czas się na ciebie patrzyli chichocząc .
Ty: Co ?! – spojrzałaś na nich wyjmując kubek.
N: No jak ja byłem chory tak słodko do mnie nie mówiłaś – Próbował powstrzymać śmiech
Lou: Niall co ty nie wiesz oni się kochają – Usłyszałas głos Louis’a i szybko się do nich odwróciłaś .
Ty: Co wy wygadujecie ?!
Z: [T.I.] Harry kocha cię jak szalony, cały czas o tobie nawija  – Wykrzyczał i szeroko się uśmiechnął
W tym momencie chyba się przesłyszałaś i zszokowana upuściłaś kubek na ziemię , który rozbił się na połowę .
Ty: Co ?! Jak to ?! Nie wkręcajcie mi ?! – Powiedziałaś zawstydzona i schyliłaś się po resztki kubka
Li: Tak [T.I] To prawda Harry już nie raz nam to mówił że jest w tobie zakochany że… - Przerwał nagle i spojrzał na resztę
Ty: Że co ?! – Spojrzałaś a nich oczekując odpowiedzi
Lou: Idź a sama się dowiesz – Zaśmiał się i pomachał ręką . Nie wiedziałaś w co wierzyć , czyżby Harry czuł do ciebie coś więcej … Harry podobał ci się i może .. Nagle myśli przerwał ci leżący w łóżku Harry.Kiedy weszłaś do pokoju na jego twarzy pojawił się szeroki uśmiech, wyglądał tak słodko .Postawiłaś na stoliku obok herbatę i dałaś mu do ręki krople . Cały czas się na niego patrzyłaś i zastanawiałaś , co on takiego sobie o tobie myśli …
H: Dziękuje ci jesteś kochana – Popatrzył  na ciebie tak słodko ukazując dołeczki , że miałąś wielką ochote teraz utonąć w jego ramionach .
Ty: Harry chłopcy mi coś powiedzieli…i…. zastanawiam się …. No czy to prawda – Ciągnęłaś zagryzając dolną wargę .Chłopak spojrzał na ciebie  zdezorientowany i wźiął do reki kubek
H: Co takiego ci powiedzieli ?? – Zapytał biorąc łyk herbaty . Przez chwile zatraciłaś się w jego wielkich zielonych oczach , dopiero teraz zrozumiałaś co tak naprawdę do niego czujesz .
Ty: Przepraszam cię musze…–Rzuciłaś i  wyszłaś z pokoju , usiadłaś na tarasie .Dlaczego postawił mnie w takiej trudnej sytuacji ?! Dlaczego mi tego nie powiedział ?! Złapałaś  się  za głowę i myślałaś . Usłyszałaś za sobą głos Liama’a
Li: Coś się stało malutka ?? – Zapytał i usiadł obok ciebie ,
Ty: Liam ja już sama nie wiem , on naprawdę coś do mnie czuje ?? – Spojrzałaś na chłopaka z nadzieją , on jednak trochę się zmieszał
Li: Chyba wolała byś  usłyszeć te słowa od niego a nie ode mnie, ale wiem jedno jesteś dla niego całym światem  – Uśmiechnął się do ciebie i pogłaskał twój policzek , po czym opuścił taras . Siedziałaś i myślałaś , dotarło do ciebie , czy nie ?! Gadałąś do siebie sama . Poczułaś czyjąś obecność za sobą . Szybko odwróciłaś głowę i zobaczyłaś Harry’ego . Posłał ci uroczy uśmiech i powolnym krokiem podszedł do ciebie .Stał za twoimi plecami .
Ty: Widzę że lepiej się czujesz ?? . Loczek usiadł na krześle i poklepał dłońmi  kolanach ,żebym usiadła. Powolnym krokiem podeszłaś do chłopaka i usiadłaś na jego kolanach , byłaś trochę speszona .Delikatnie przejechał swoją dłonią po twoim policzku i słodko się uśmiechnął.
H: Dziękuje kochanie – Delikatnie musnął twoje usta . Zrobiłaś wielkie oczy .
Ty: Słucham cie ?! – Prawie wykrzyczałaś , byłaś zszokowana .
H: Chłopcy ci powiedzieli ,a więc koniec już tego ukrywania uczuć . Kiedy jestem z tobą , czuje się wspaniale , jak widzę twój uśmiech mam ochotę umrzeć. – Zatrzymał się i złapał moją dłoń
Ty: Ha… - Także chciałaś wyznać mu co czujeś , ale on ci przerwał
H: To nie koniec .. Kocham cię – Wasze usta złączyły się w jedność , Wtedy byłaś już pewna ..
Ty: Harry kiedy spędzaliśmy razem czas .. zrozumiałam że ja do ciebie coś czułam , ale bałam się to powiedzieć . Ja ciebie też kocham – Ponownie cię pocałował i mocno do siebie przytulił . Zobaczyliście że w drzwiach stoją chłopcy . Uśmiechali się i zaczęli klaskać .
______________________________________________________________
Skończyłam , ale widzę że nikt nie komentuje i zastanawiam się czy nie usunąć tego bloga :(
Dlatego jeżeli chcecie więcej to piszcie komentarze :)

4 komentarze:

  1. Cudowny, świetny, niesamowity i sama nie wiem co jeszcze imagin xD ♥♥
    No aż się zakochałam w twoim blogu <3333
    Harrusia boli bzusio ;D Ojej, biedny ^.^
    No i nie usuwaj tego bloga, błagam cię!
    Mało jest takich świetnych blogów z imaginami o One Direction, jak Twój, mówię serio ♥
    Pewnie jeszcze zdążysz się rozkręcić z komentarzami, bo przecież to nowy blog, początku są zawsze trudne ;)
    LUDKI SPINAJCIE ZADY I KOMENTUJCIE NO! XD
    Czekam na NN i w wolnych chwilach zapraszam też do siebie :

    gotta-be-1d.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje ci :) Bardzo miło to słyszeć :D I z wielką chęcią odwiedzę twojego bloga :) Pozdrawiam :*

      Usuń
  2. Taki słodki ten imagin <3
    Jak usuniesz bloga to cię chyba zabiję ! ;p

    OdpowiedzUsuń
  3. Moja poprzedniczka ma rację , jest dużo blogów , stron n których ludzie piszą imaginy ale większość jest słabych , twoje są bardzo fajne . Po woli rozkręcisz bloga - cierpliwości . Przepraszam że ostatnio nie komentowałam ale nie miałam czasu czytać twojego bloga.
    A co do Imagina to śmieć mi się chciało z tego małego i słodkiego Harrego - ojeku , słodkie to było .
    Ogólnie bardzo udany imigin :)
    Pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń